Prezydent Austrii powrócił do Kościoła

Prezydent Austrii prof. Alexander Van der Bellen ponownie wstąpił do Kościoła luterańskiego, o czym poinformował podczas wywiadu dla austriackich gazet kościelnych. – Zrewidowałem swój krok, którego dokonałem jako młody człowiek, gdy ze złości na miejscowego księdza, wystąpiłem z Kościoła – powiedział.

4 maja 2019, Redakcja

Prezydent Van der Bellen przyznał, że mimo wystąpienia z Kościoła nie przestał wierzyć w Boga. Mówiąc o religijności prezydent wyraził przekonanie, że ta nie zaginie, nawet jeśli różne formy religii mogą zaniknąć. Zapytany, czy byłoby mu obojętne, gdyby chrześcijaństwo wymarło w Austrii, prezydent odpowiedział: Nie, gdyż chodzi o ważne dla mnie przesłanie Nowego Testamentu. Kierowanie się nim choćby w pewnym stopniu jest – moim zdaniem – wskazane nie tylko dla członków Kościoła. 

Prezydent van der Bellen należy do Kościoła Ewangelickiego Augsburskiego Wyznania (Luterańskiego) posiada niespełna 300 tys. wiernych w siedmiu superintendenturach (diecezjach). 

>> Pełny tekst rozmowy z prezydentem Van der Bellen

 

1 thought on “Prezydent Austrii powrócił do Kościoła

  1. Po pierwsze gratulacje dla Prezydenta Van der Bellena z powodu dobrej decyzji.Po drugie,ciekawe że w Austrii to drugi prezydent,który dokonał” Austrittu” z Kościoła.Pierwszym był jego poprzednik Heinz Fischer,który wystąpił onegdaj z Kościoła Katolickiego,jeszcze zanim wszedł do polityki z ramienia Socjaldemokratycznej Partii Austrii.Nie zmienia to faktu,że w okresie swojej prezydentury miał dobre kontakty z Kościołami.Warto przypomnieć,że w 1998r. na prezydenta Austrii kandydowała też ewangelicka superintendentka Gertraud Knoll.A po trzecie to mamy zatem w Europie co najmniej dwóch prezydentów-luteranów:Klaus Iohannis w Rumunii i prof. Van der Bellen w Austrii.Nie wiem jak się ma rzecz z prezydentem Finlandii Sauli Ninisto, panią prezydent Estonii oraz prezydentem Łotwy?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

error: Aby wykorzystać treść lub jej fragmenty należy otrzymać pozwolenie redakcji!