Był on zaplanowany na 3 tysiące. Takie zagęszczenie osób, przy słabym dostępie do środków higienicznych czy wody, może doprowadzić do katastrofy humanitarnej, jeśli koronawirus dotrze na greckie wyspy.
Jeszcze zanim wirus dotarł do Europy, organizacja Mission Lifeline rozpoczęła zbiórkę, która miała umożliwić wynajęcie lotu czarterowego i ewakuację m. in. opuszczonych dzieci z greckich wysp i danie im nowego domu w Niemczech.
Diakonia Saksońska, która jest instytucją charytatywną Ewangelicko-Luterańskiego Kościoła Saksonii, od samego początku popierała to przedsięwzięcie, publikując na swojej stronie internetowej 10 marca oraz 11 marca wezwała rząd RFN, by ten przyzwolił na lądowanie samolotu z dziećmi z greckich obozów. Diakonia wskazała także, że koszt całej akcji byłby pokryty ze środków prywatnych pochodzących ze zbiórki, a w samym kraju znajdują się samorządy wyrażające chęć przyjęcia uchodźców.
"Mit jedem Tag, ja mit jeder Stunde spitzt sich die Situation weiter zu. Es ist unbegreiflich und unverantwortlich, dass…
Opublikowany przez Diakonie Sachsen Piątek, 3 kwietnia 2020
Apel ten został powtórzony 3 kwietnia na Facebooku. Dietrich Bauer, szef Diakonii Saksońskiej, apeluje do federalnego ministra spraw wewnętrznych, Horsta Seehofera, by ten natychmiast wyraził zgodę na lądowanie samolotu wysp, określając dotychczasową sytuację jako „zupełnie niepojętą i nieodpowiedzialną”.
Do postu załączony jest obraz z takim apelem: „By zapobiec katastrofie: natychmiastowe przyzwolenie na start i lądowanie dla samolotów czarterowych Mission Lifeline jest nakazem humanitaryzmu”.
Joshua Hanson